To nie wróży nic dobrego dla lokatorów, którzy od lat czekają na wymianę okien, albo remont dachu.
- To jest niepojęte, radni, którzy są przeciwni działają na szkodę mieszkańców - oburza się Lech Cytrowski. - Bo jak inaczej nazwać taką postawę? Przecież miasto zarobiło dodatkowe pieniądze ze sprzedaży gruntów. Czas ucieka, zaraz się skończy lato, a jesienią, albo zimą kto będzie naprawiał dachy i elewacje?
Bałagan w firmie
Zamieszanie trwa od dwóch miesięcy. Radni prawicy skutecznie blokowali uchwały i w komisjach nadal toczą się gorące dyskusje. Zdaniem Zenona Oleszewskiego, pieniądze na remonty należy przyznać dopiero po tym, jak zostanie przeprowadzona zapowiadana reorganizacja Pekomu. - Nie ma sensu marnować pieniędzy, bo w tej firmie jest bałagan. Po reformie możemy dać nawet więcej - tłumaczy.
Prezes Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej Edward Skobelski przygotował dokładny wykaz remontów, które zostałyby sfinansowane za ten milion i przekazał go do wiadomości radnych. - Mam nadzieję, że ten wykaz przekona radnych, że pieniądze nie zostaną zmarnowane, a będą przeznaczone na konkretne remonty - zaznacza E. Skobelski.
Wszystko się sypie
Wykaz jednak nie przekonuje Z. Oleszewskiego. - Dla mnie Zakład Gospodarki Mieszkaniowej nie istnieje, bo powołano go przed reformą Pekomu. Dlatego na posiedzeniu komisji mienia komunalnego głosowałem przeciw przyznaniu pieniędzy - mówił nam wczoraj.
Sesja rady miejskiej ma się odbyć w czwartek. Co postanowią radni? - Nie rozumiem tych argumentów. Mówimy o konkretnych remontach, które zostaną rozliczone. Jakie ma znaczenie, która spółka je wykonuje - dziwi się L. Cytrowski.
- Nie znam się na tym, nie wiem o co radnym chodzi. Ale dziwi mnie to, że blokują pieniądze na remonty. Przecież wszystko się sypie - podsumowuje Irena Kędziora, mieszkająca przy ul. Chrobrego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?